- Gdy oglądałem Leo Messiego przeciwko Manchesterowi City, chciało mi się płakać. On jest taki dobry! Trzeba jednak przyznać, że łatwo się wzruszam, nie tylko przy okazji wielkich meczów - w ten sposób pomocnik Manchesteru UnitedAnder Herrera odpowiedział na pytanie, kiedy ostatni raz doprowadziło go do łez wydarzenie związane z piłką nożną. W ostatnią środę Argentyńczyk zanotował kapitalny występ przeciwko "The Citizens" w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.