Z wizytą do Ukrainy pojechali członkowie administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych – sekretarz obrony Lloyd Austin i sekretarz stanu Antony Blinken. Z zapowiedzi wynika również, że do Kijowa powróci na stałe ambasador amerykański. W ocenie gen. prof. Bogusława Packa, dyrektora Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego, jest to bardzo ważny krok. – Oznacza to, że Ameryka zamierza na trwałe być w Ukrainie. Oznacza, że nie zamierza odpuścić – stwierdził gość programu "Newsroom". Dodał również, że plany i cele co do konfliktu w Ukrainie różnią się między USA a państwami Europy Zachodniej. – Stany Zjednoczone wyraźnie zadeklarowały, że dążą do trwałego pokonania Rosji, do doprowadzenia jej do takiego stanu – gospodarczego, politycznego, militarnego – żeby nie była w stanie podnieść się i zaatakować jakiegokolwiek innego państwa. To oznacza, że wykończenie Rosji jest długofalowym celem Waszyngtonu – podkreślił specjalista. Zaznaczył, że następuje pewna...