programy
kategorie

Głośne zdjęcia Ewy Kopacz z Rosji. "Na mnie nie robią większego wrażenia"

TVP wyemitowało dokument Ewy Stankiewicz "Stan zagrożenia". W materiale opublikowano nieznane zdjęcia Ewy Kopacz po katastrofie prezydenckiego samolotu Tu-154M w Smoleńsku. - Wokół sprawy smoleńskiej trwa permanentna wojna propagandowa, nieustannie są ujawniane jakieś zdjęcia, które mają dezawuować (ówczesny - red.) rząd Platformy Obywatelskiej. Ja mam krytyczne zdanie na temat reakcji rządu Donalda Tuska na katastrofę, natomiast na mnie te zdjęcia nie robią większego wrażenia - mówił w programie "Newsroom" WP prof. Antoni Dudek. Politolog dodał, że Ewę Kopacz skompromitowały zupełnie inne działania. - Po przywiezieniu zwłok do Polski nie przeprowadzono badań DNA, a można było uniknąć pomieszania szczątków ofiar. Mnie interesuje bardziej, dlaczego doszło do takiego zaniechania a nie, że Ewa Kopacz piła z kimś kawę- dodał prof. Dudek.

Tranksrypcja:W niedzielę wieczorem TVP zaprezentowało film Ewy Stankiewic...
rozwiń
czasu katastrofy w Smoleńsku. Na tym zdjęciu Ewa Kopacz stoi obok, jak widzimy tutaj, dwóch mężczyzn, prawdopodobnie rosyjskich
lekarzy. Sugestia jest taka, że jest to miejsce, gdzie dokonywano sekcji zwłok ofiar
katastrofy smoleńskiej. Jak pan odniesie się do tych zdjęć, do tego, że one pojawiły się właśnie w tym momencie, w tym materiale?
Wie pani, no cóż, ja mogę powiedzieć w ten sposób - wokół sprawy smoleńskiej trwa permanentna wojna
propagandowa. Nieustannie ujawniane są jakieś zdjęcia, które mają dezawuować rząd Platformy Obywatelskiej.
Ja mam krytyczny stosunek do tego, jak rząd Tuska reagował na katastrofę smoleńską, natomiast
akurat na tle mojej krytyki, na mnie te zdjęcia nie robią większego wrażenia. Pani minister Kopacz pojechała, próbowała
tam jakoś nawiązać relacje z tymi Rosjanami - no trudno, żeby traktowała
ich jako wrogów w tamtej sytuacji, w której byśmy całkowicie od strony rosyjskiej uzależnieni. Więc ja bym
nie oburzał się, tak jak się próbuje wielu oburzać w tej sprawie. Panią Kopacz bardziej komplementowały inne działania,
moim zdaniem przede wszystkim związane z tym, że nie dokonano po przywiezieniu zwłok badań DNA w Polsce, żeby uniknąć
tego pomieszania szczątków. I mnie bardziej interesuje to, jak mogło dojść do takiego zaniechania, a
mniej to że ona piła kawę z kimś. Ale to jest problem pewnej emocji. Te zdjęcia są oczywiście oddziaływaniem na emocje i cały ten
film, który obejrzałem, jest, mówiąc krótko, próbą ponownego odgrzania aktu oskarżenia pod
hasłem "Tusk z Putinem zamordowali Lecha Kaczyńskiego". No to jest horrendalne i ten film po prostu nie przedstawia żadnych twardych dowodów, gra
na emocjach, tam jest wymieszany groch z kapustą.
1 reakcja
1
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)