- Pan Gołębiewski wystąpił do Polskiego Funduszu Rozwoju o pomoc w ramach tarczy finansowej. Wnosił o rekompensatę strat z tytułu pandemii, po weryfikacji wniosku okazało się, że firma zamiast strat miała zyski i tej pomocy nie otrzymał - powiedział w programie "Money. To się liczy" Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. W ten sposób odpowiedział na słowa potentata hotelowego Tadeusza Gołębiewskiego, który mówił m.in., że rządowa pomoc jest "gorzej niż ryzykowna, dlatego że oni w każdej chwili mogli przejąć firmę". - Bardzo mi przykro jest słuchać takich wypowiedzi, ponieważ uważam je za manipulację i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. (...) To są informacje nieprawdziwe, takie klasyczne fake newsy - dodał Borys.
11-01-2021
Tagi:
Tranksrypcja:Nie wiem, czy pan wie, ale są przedsiębiorcy, którzy nie chc...
rozwiń
swój biznes na rzecz państwa. I takie zdanie na przykład prezentuje właściciel sieci hoteli Tadeusz Gołębiewski. On mówi, że nie skorzysta z tarczy, bo
efekt mógł być taki, że państwo położy ręce na jego biznesie.
Znaczy bardzo mi przykro jest słuchać takich wypowiedzi, ponieważ uważam je za manipulacje i
wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Powiem
tylko, że pan Gołębiewski wystąpił do Polskiego Funduszu Rozwoju o pomoc w ramach tarczy
finansowej. Wnosił o rekompensatę strat z tytułu pandemii. No po weryfikacji
wniosku okazało się, że firma zamiast strat, miała zyski i
tej pomocy nie otrzymał. Więc no to są informacje nieprawdziwe, takie klasyczne
fake newsy.
A zostawiając na chwilę pana Gołębiewskiego. Nie jest trochę tak, nie rozumie pan tych wątpliwości,
że teraz szeroko rozumiany Skarb Państwa mógłby się interesować firmami, które mają problemy? Bo można byłoby je kupić taniej.
Uważam, że jest to absurdalne, ponieważ państwo w ubiegłym roku wsparło
prywatny sektor przedsiębiorstw w Polsce największą pomocą w historii w ogóle Polski - kwotą
ponad 100 miliardów złotych. Po to, żeby ten sektor wzmocnić. Mamy
jeden z najwyższych na świecie wskaźników
udziału tego wsparcia o
charakterze bezzwrotnym, czyli po prostu dotacji. Druga część tego finansowania
to są instrumenty dłużne. Więc takie tezy
są po pierwsze nieprawdziwe, po drugie nie wiem czemu służą, poza jakąś dezinformacją, ponieważ nie ma to nic
wspólnego z tym, co się faktycznie dzieje.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)