140-tysięczne Rimini nigdy nie było spokojnym kurortem. Jednak teraz, miasto słynące z piaszczystych plaż i lazurowej wody, zajmuje pierwsze miejsce w statystykach kryminalnych w całych Włoszech. Nawet Mediolan czy Bolonia nie mają takiego wskaźnika przestępstw na 100 tys. mieszkańców. W miejscowości zgłaszanych jest 10 kradzieży dziennie. Dokuczliwe na mieszkańców są też uliczne oszustwa. Poprzedniego lata miało miejsce 18 rozbojów. Co roku dochodzi do 2-3 gwałtów na plaży.