Hanna Bakuła, wychowana w feministycznej rodzinie, ostro i chętnie wytyka wady polskim mężczyznom. Mimo tego deklaruje, że uwielbia ich towarzystwo, bo ma swój niezawodny sposób, aby się z nimi dogadać. Już na początku związku jasno ustala, jakie zasady w nim panują. (sr)