programy
kategorie

Incydent przed Sejmem. Włodzimierz Czarzasty: policjant miał łzy w oczach

- Usiłowałem wejść do Sejmu między dwoma samochodami policyjnymi. Zostałem zablokowany, chociaż wiadomo było, kim jestem. Zostałem rzucony przez policjantów na maskę samochodu, uderzony w plecy i unieruchomiony - relacjonował wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica) w programie "Tłit". - Jedna z posłanek wyjęła legitymację i zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów zaświadczyła o mojej tożsamości. To było unieruchomienie siłą - kontynuował. - Nie chcę robić z siebie bohatera, to nie jest miłe, inni dostali bardziej. Ale zatrzymać wicemarszałka Sejmu na 3 metry przed Sejmem to wyraz totalnej arogancji - stwierdził Czarzasty. Pytany, dlaczego nie złoży skargi w tej sprawie, odparł: "Ci dwaj młodzi policjanci nie za bardzo wiedzieli, po co tam są. Również mieli przerażenie w oczach. Widziałem jednego z nich potem stojącego za samochodem. Miał łzy w oczach. Ja będę tego dzieciaka skarżył? Ja skarżę Kaczyńskiego, Kamińskiego - tych, którzy wydają...

rozwiń
19 reakcji
13
4
2
Podziel się
Komentarze (2)
19-11-2020
CynizmAle mówi prawdę.. Wierzę mu buahhahah
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
Cynizm
3 lata temu
Ale mówi prawdę.. Wierzę mu buahhahah
Leokadia z PO
3 lata temu
Powinno się strzelać jak za pana Tuska. Policja wiedziała wtedy co robić. Marzą mi sie czasy pana premiera Tuska. Kule leciały ino furkotało.
Najnowsze komentarze (2)
Cynizm
3 lata temu
Ale mówi prawdę.. Wierzę mu buahhahah
Leokadia z PO
3 lata temu
Powinno się strzelać jak za pana Tuska. Policja wiedziała wtedy co robić. Marzą mi sie czasy pana premiera Tuska. Kule leciały ino furkotało.