Jacek Kurski wrócił na stanowisko prezesa Telewizji Polskiej, ale z Pałacu Prezydenckiego listu z gratulacjami raczej się nie doczekał. - Pan raczy sobie teraz żartować, że będą wysyłane jakieś gratulacje. To jest wewnętrzna sprawa spółki - stwierdził w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Andrzej Dera, minister w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, pytany o powrót Kurskiego do TVP. - Decyzje zapadają zgodnie z prawem. Z pewnością nie było ingerencji Pałacu w to, kto i kiedy będzie prezesem, i kto jest w zarządzie - powiedział Dera, po tym, jak prowadzący program Marcin Makowski przypomniał doniesienia o tym, że prezydent Andrzej Duda miał oponować przeciw szefowaniu TVP przez Jacka Kurskiego.