programy
kategorie

Jacek Rostowski komentuje plany Sasina. "Morawiecki zaprasza na ucztę, nominaci polityczni zabierają srebrne łyżeczki"

O plany Jacka Sasina, ministra aktywów państwowych, który powiedział, że chce, aby udział polskiego kapitału w sektorze finansowym, głównie bankowym, był większy, zapytaliśmy Jacka Rostowskiego, który był ministrem finansów w rządzie PO. - To są najlepiej opłacane stanowiska - skomentował, dlaczego chodzi o sektor finansowy. - To są najlepsze konfitury, jeszcze ze śmietaną - dodał. Komentując obsadzanie spółek skarbu państwa ludźmi z nadania politycznego, użył porównania ze srebrnymi łyżeczkami wkładanymi przez gościa po kolacji. - Morawiecki zaprasza na tę ucztę, a ludzie mianowani na stanowiska wychodząc te łyżeczki wkładają do kieszeni – sprecyzował Rostowski. Gość programu "Money. To się liczy" powiedział, że zgadza się z Leszkiem Balcerowiczem, że należało iść w kierunku odpaństwowienia gospodarki.

Tranksrypcja:Jacek Sasin, czyli minister aktywów państwowych ma plan, żeb...
rozwiń
No, mówi wprost w sobotę i w niedzielę podczas licznych konferencji, powtarzał wprost, że bardzo mu zależy na tym, żeby udział polskiego kapitału w sektorze finansowym - głównie bankowym, był jeszcze większy.
I, że spółki Skarbu Państwa interesują się możliwościami zakupów innych aktywów.
Dlaczego w sektorze finansowym? No dlatego, że tam są najlepiej opłacane stanowiska.
Czyli tam są najlepsze konfitury? Tam są najlepsze konfitury, konfitury jeszcze ze śmietaną dorzuconą.
Ale za PO i PSL też się zdarzały różne osoby w spółkach Skarbu Państwa.
Nie? Za PO i PSL jednak te osoby zawsze były naprawdę bardzo dobrze wykwalifikowane. Były wzięte z rynku.
A poza tym - i były naprawdę, a poza tym ilość tych osób po prostu dramatycznie się zwiększyła.
Więc, czy należało iść? I z tym absolutnie się - w tej sprawie w 100% się zgadzam z Leszkiem Balcerowiczem, że należało iść właśnie w odwrotnym kierunku.
Odpaństwowienia, odpolitycznienia gospodarki.
Trudno to było robić właśnie w momencie wielkiego kryzysu.
Po pierwsze dlatego, że, no - trudno jest uzyskać dobrą cenę, a jednak ma się obowiązek tak zrobić.
A poza tym w stanie - w czasach kryzysu, który był przecież w Europie i na Świecie.
To pewne instrumenty dodatkowe, które pozwalają temu kryzysowi przeciwdziałać - właśnie w formie tych spółek, mogą być pożyteczne.
Ale ogólny kierunek powinien być w kierunku odpolitycznienia. A tutaj mamy... No nie zapowiada się, żeby premier... Dokładnie.
Teraz mamy kierunek na upolitycznienie. Mówi, że srebra narodowe. Trzeba budować tutaj polskich czempionów. To są... Znaczy tutaj to jest tak, że chodzi... To są slogany tylko?
Nie. To są - tak jak za dawnych czasów. Nasze srebrne łyżeczki, które gość wkłada do kieszeni, wychodząc po kolacji.
I to Morawiecki wpadł - wkłada te srebrne łyżeczki? Czyli z półki do kieszeni? Kto jest tym wkładającym? Nie, nie nie. Znaczy nie z półki.
Tylko ci ludzie, którzy są mianowani na te stanowiska.
Morawiecki zaprasza... I to wykończy polski biznes?
Nie, nie biznes. Ci wszyscy nominaci polityczni.
Przyjaciele rodziny i przyjaciele królika - Morawiecki zaprasza na tę ucztę, a oni wychodząc, to te łyżeczki do kieszeni wkładają.
671 reakcji
514
157
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)