programy
kategorie

Jak szczepić ozdrowieńców? Prof. Miłosz Parczewski wyjaśnia

Czy osoba, która przechorowała COVID-19 powinna się zaszczepić? Jeśli tak, to którą szczepionką? Kwestie dotyczące szczepienia ozdrowieńców wyjaśnia w programie "Newsroom" prof. Miłosz Parczewski z Rady Medycznej ds. COVID-19. - Nie ma jeszcze systematycznych wytycznych, one się cały czas zmieniają i są dyskutowane, ale możemy powiedzieć, że na pewno 3 miesiące od wyniku dodatniego można poczekać - tłumaczy ekspert.

Tranksrypcja:Jak wiemy, to chodzi nie tylko o takie zdobycie bardzo masow...
rozwiń
poprzez wyłącznie szczepienia. Są tacy, którzy niestety chorują i w ten sposób nabywają naturalnie tą drogą jakąś
tam odporność. Czy oni też w którymś momencie powinni być szczepieni? W zasadzie na jakich zasadach, panie profesorze, co my teraz wiemy na temat tego -
takiemu ozdrowieńcu, który przechorował, jaką szczepionkę najlepiej byłoby podać, w którym momencie, ile dawek,
czy my w tej chwili wiemy, jak to powinno wyglądać? Więc wiele danych się ukazuje na ten temat, jak szczepić ozdrowieńców. Nie
ma jeszcze ku temu systematycznych wytycznych, one się cały czas zmieniają i są dyskutowane, ale możemy
powiedzieć tak. Na pewno trzy miesiące od wyniku dodatniego można bezpiecznie poczekać. Uważamy, że 6-8
również, że nawet jeżeli... Bo mam naturalną odporność, tak, przez ten czas? Tak, bo mam naturalną odporność od wirusa. Trzy to jest takie minimum
okna, ale optymalnie i myśmy to też mówili - sześć miesięcy spokojnie można odczekać. Wiele
danych mówi, że to przebycie wirusa to jest tak jak pierwsza dawka szczepionki. Że w przypadku schematów
dwudawkowych dobra by była wtedy tylko jedna dawka. Ale tutaj wchodzimy na pole prawne charakterystyki
produktu leczniczego, więc mamy pewnego rodzaju może nie konflikt, ale dysonans,
jeżeli chodzi o ważność tych szczepień. No ale mamy w tej chwili szczepionkę jednodawkową, która wchodzi -
Johnson & Johnson i to byłaby szczepionka idealna dla takich osób właśnie w
okolicy 6 miesiąca po przebyciu choroby jedna szczepionka wzmacniająca i pewnie
na rok albo właśnie na dwa byłaby odporność na koronawirusa kolejne.
A inne sytuacje? Jeśli ktoś po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki czeka na drugą i w tym właśnie czasie zachoruje?
No co do tego nie ma jeszcze wytycznej, czy można pominąć tą drugą dawkę. Jednak my w tej chwili ciągle zalecamy
przyjęcie drugiej dawki, tylko jednak, żeby ten ostęp był zachowany. Tutaj nie czekamy
trzech miesięcy, bo już jest rozpoczęte szczepienie, więc mamy znowu to ograniczenie,
o którym mówi charakterystyka produktu. Czyli tak jak producent wyznacza.
Mamy tam pewne okna maksymalne, dla których możemy zaszczepić. Więc jeżeli ktoś przebył, to zalecamy,
żeby tą drugą dawkę szczepienia przyjąć. W tym terminie zapisanym przez producenta. Trzymamy się tego.
6 reakcji
3
3
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)