- Są getta arabskie, do których policja bała się zapuszczać. Panowała niepisana umowa, że rządzą się sami. To było olbrzymie złudzenie, za które teraz Bruksela płaci wysoką cenę powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską eurodeputowany Janusz Lewandowski. Dodał, że te dzielnice są "wylęgarnią europejskiego terroryzmu". - To teraz wyszło na jaw i trzeba z tego wyciągać wnioski - podkreślił.