programy
kategorie

Jechał ferrari ponad 220 km/h. Był już wcześniej notowany

Policja opublikowała nagranie z zatrzymania ferrari, które jechało ponad 220 km/h. Do zdarzenia doszło w październiku 2018 na drodze ekspresowej w województwie lubelskim. Policjanci patrolowali okolicę w nieoznakowym radiowozie, gdy wyprzedził ich kierowca sportowego auta. Funkcjonariusze podjęli pościg i udało im się zatrzymać pędzące auto. W trakcie sprawdzania kierowcy okazało się, że ma ona na koncie sporo przewinień drogowych, zabrano mu więc prawo jazdy i sprawę skierowano do sądu. Finalnie sędzia orzekł, że kierujący ferrari ma zapłacić grzywnę w wysokości 5000 złotych oraz pokryć koszty postępowania sądowego.

18-12-2020
251 reakcji
34
72
145
Podziel się
Komentarze (145)
18-12-2020
XXX220 km/h - może nie wiedział jak trójkę wrzucić?
zobacz więcej komentarzy (145)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(145)
XXX
3 lata temu
220 km/h - może nie wiedział jak trójkę wrzucić?
200km/h ?
3 lata temu
Sąd powinien wziąć pod uwagę jako okoliczność łagodzącą że kierowca mógł wycisnąć z tego ferrari ponad 3 setki lekko
Stać go
3 lata temu
Dla niego 5000 zł to jak dla mnie 50zł
Dafmania
3 lata temu
Człowiek jedzie sobie spokojnie Ferrari i taka afera ...
Marek
3 lata temu
Najlepiej państwo dziennikarze patrzcie co piszecie. Piszecie o lubeskim a na materiale jest Lubuska policja. Przecież to drugi koniec Polski
Najnowsze komentarze (145)
Roberto
3 lata temu
Na autostradzie 220 km/h w ferrari to nie jest nic strasznego. Przy takiej prędkości auto pewnie jest w pełni kontrolowane niczym mondeo przy 90 km/h. Gdyby to była podkręcona fiesta bez ulepszonego zawieszenia i hamulców to rozumiem że niebezpiecznie ale to auto stworzone jest do tego żeby tak jeździć.
PPB
3 lata temu
W NIEMCZECH PO AUTOSTRADACH JEŻDŻĄ SZYBCIEJ GORSZYMI AUTAMI A TU WIELKA AFERA
Marcys
3 lata temu
Pamiętam go ,teraz sobie przypomniałem jak go wyprzedzałem swoim golfem .
Rafcio
3 lata temu
Mógłby uniknąć zatrzymania gdyby jechał 320/h
jasam
3 lata temu
Przestańcie skamleć. Na polskich drogach szybkiego ruchu (ekspresówki) prędkości 150-170 km/h są normą. NA autostradach 180 km/h również. Normalny kierowca jest w stanie bezpiecznie z takimi prędkościami jeździć, co pokazuje nam chociażby przykład niemieckich autostrad. Facet jechał porządnym autem, które przy prędkości 220 km/h zachowuje się bardziej przewidywalnie od około 10% ulepów jadących po tychże drogach z prędkością 80 km/h. Nie wiem o co ten ból. Ma auto, które pozwala na taką jazdę to niech jeździ. Nic mi do tego. Problem by się pojawił gdyby z taką prędkością próbował jechać w obszarze zabudowanym. Ale na autostradzie?
Leon Z
3 lata temu
Codziennie na autostradach w Polsce dziesiątki aut jeżdżą ponad 200, ale liczba wypadków spada. Więc o co ten ból d...y?
3kąjechał
3 lata temu
Proponuję wyprowadzkę z lubelskiego do Lubuskiego. Zawsze można wyskoczyć na zakupy do Berlina i włączyć wyższy bieg.
lop
3 lata temu
co za pierdoły, codziennie od lat jeżdżę do pracy A1 z prędkością ok. 250 km/h i jakoś nigdy nie miałem problemów
no to
3 lata temu
ile miał jechać Ferrari ? 60 km/h ??? Wybudujcie porządne autostrady 3-pasmowe, a nie rozdajecie pieniądze nie wiadomo na co . Rządy pis- u - dla biednych ludzi.
kris
3 lata temu
2 lata to zajęło, gość już mógł zejść na covid :P
Hmmm
3 lata temu
Dobrze że w tekście napisali że to ferrari, bo to nagranie jest tak tragiczne że dziwie się że w sondzie mogło jako dowód służyć.
Andrzej
3 lata temu
Czyżby na wysokość kary miała wpływ nuta zazdrości w sercu sędziego, że nie ma takiej furki.
dada
3 lata temu
to nie było ferrari to była słaba podróbka dla biedaków !, inaczej by go nie złapali
Paulo
3 lata temu
Kpina moja Toyota 2,2 diesel na chipie leciala około 260 i nie było problemu ani zagrożenia.
...
Następna strona