Rywalizowałem z 80 strażakami z 11 państw. W kompletnym rynsztunku, wraz z maską i aparatem powietrznym, pokonywaliśmy tor z przeszkodami - opowiada Bereza. Dzięki temu medalowi, strażak dostał kwalifikację i bilet do Stanów Zjednoczonych na mistrzostwa świata, które odbędą się w połowie października