- Świetnie! Mam nadzieję, że skoro jest z Krakowa, to pozywa władze Krakowa? Bo władze Krakowa mają wielki problem z walką ze smogiem. My działamy, żeby było czyste powietrze - tak na decyzję aktora zareagowała w programie "Tłit" posłanka PiS. - Stuhr powinien się nie wygłupiać. O to, że jest smog, powinien mieć pretensje do poprzedników: Przez 8 lat PO i PSL żadnego programu "Czyste powietrze" nie miało. Pan Stuhr powinien zapukać do pana Tuska: panie Tusk, duszno mi. To polityczna zagrywka - komentowała.