Jessica Mercedes Kirschner pod koniec 2018 roku zaliczyła pasmo nieszczęść. Chwilę po tym, jak użalała się na Instagramie o niekompetentnych budowlańcach, postanowiła odpocząć na Bali. Niestety powitanie Nowego Roku zaczęła od kradzieży. Kiedy blogerka jechała na skuterze, ktoś wyrwał jej torebkę z ręki. Jak sama stwierdziła, najbardziej szkoda jej paszportu. Jess udało się już załatwić większość formalności i lada dzień powinna odebrać nowy paszport oraz wrócić do kraju. Mimo nieszczęść, blogerka postanowiła nie tracić dobrego nastroju i dalej relacjonowała beztroskie chwile.