programy
kategorie

"Jesteśmy na czerwonej liście". Hotele nie mają co liczyć na finansowanie z banków

- Popyt na hotele i dobra o większej wartości zamarł. Myślę, że odrodzi się dopiero wtedy, gdy będzie już po pandemii - mówił w programie "Money. To się liczy" Tadeusz Gołębiewski, właściciel sieci znanych hoteli. Jak dodał, banki absolutnie nie są skłonne do pomocy. - Jako branża jesteśmy na czerwonej liście. Banki wprost mówią, że mają zakaz finansowania, że to dla nich zbyt ryzykowne przedsięwzięcie. Mają różne obostrzenia, wolą nie udzielać kredytów, mimo że moja firma w dalszym ciągu pod względem finansowym jest w bardzo dobrej sytuacji, bo za ten rok będę miał zyski - przyznał.

Tranksrypcja:Panie Tadeuszu, mówi pan, że środków wystarczy na miesiąc, a...
rozwiń
czy będzie się zastanawiał...? Nie, z własnej kieszeni, ja nie mam własnej kieszeni,
nie mam pieniędzy. Nikt nie ma pieniędzy własnych, zapasowych.
Prostu tak się w Polsce firmy prowadziło, że - chyba, że ktoś nie modernizował zakładów, nie
inwestował, tylko prowadził
i odkładał, no to może tak. Natomiast ambitna firma, która chce sprostać
konkurencji, europejskiej, światowej, no to musi po prostu
bez przerwy finansować, bez przerwy modernizować. Czyli
jest na bieżąco w wydatkach.
Oczywiście, u mnie doszedł jeszcze ten hotel w Pobierowie, ale
tam to pieniądze były pożyczone, w bankach.
Ale to teraz zapytam tak po prostu, po ludzku - nie martwi się pan bankructwem, tą wizją problemów, która
dotyka dzieło życia jednak, firmę
budowlaną od lat?
Nie no oczywiście, że się martwię. Ale nie mogę się zadręczyć, martwię
się
o przyszłość, ale to tylko są materialne jakieś środki.
No i wszystko robię, żeby nie upadła firma, żeby jakoś
się utrzymała. Ale pewnych rzeczy nie da się do końca zrobić, nie da się tych hoteli
siłą zatrzymać, znaczy upadek ich. Ja nie sądzę, że będzie upadek,
bo musiałaby cała Polska, cała turystyka upaść. Ale nie zastanawiał się pan ostatnio, że może
by to już sprzedać? Może
czas odpocząć? Może już czas powiedzieć sobie dość w takich warunkach? W tej chwili ruch
handlowy hotele, na te rzeczy, na
dobra takie właśnie o większej wartości zamarł. Ja
myślę, że on będzie otwarty dopiero po pandemii,
że wtedy będzie ruch większy. W tej chwili zastój. A banki są
skłonne do pomocy? Proszę?
A banki są skłonne do pomocy?
Banki? Nie, absolutnie, przepraszam. Zostaliście
wyłączeni całkowicie z finansowania, to znaczy tam nie ma z kim rozmawiać o tym? Jesteśmy na
czerwonym, jako branża turystyczna i
hotelarska, jesteśmy na "czerwonej liście" i
banki wprost mówią, że mają zakaz finansowania. Że to jest dla nich zbyt
ryzykowne przedsięwzięcie. Ja rozmawiałem nawet parę dni temu z bankowcami, więc
możliwe, że w przyszłym roku. Banki mają różne
ogłoszenia, ryzyko w bankach jest bardzo takie
niezgodne do udzielania jakichkolwiek kredytów branży
branży, oczywiście, turystycznej. Wolą
po prostu nie udzielać kredytów. Mimo
to że moja firma jest jeszcze w dalszym ciągu w sytuacji bardzo dobrej, pod względem
takim finansowym. Za ten rok będę miał zyski i tak dalej,
mimo wszystko. To jednak banki do tego się do tego - bo nie wiedzą jaki będzie
kierunek tej pandemii. Nie
wiedzą czy ta pandemia będzie trwała rok, czy dwa, czy pół roku.
0
0
3
Podziel się
Komentarze (3)
17-12-2020
nnmmJak się dużo ma i jeszcze inwestuje i nagle wszystko pada a koszty utrzymania są duże to najbogatszy może zostać bankrutem .
zobacz więcej komentarzy (3)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(3)
nnmm
4 lata temu
Jak się dużo ma i jeszcze inwestuje i nagle wszystko pada a koszty utrzymania są duże to najbogatszy może zostać bankrutem .
ral
4 lata temu
W tej metodzie jest wyraźny cel.... przecież wszystko trzeba znacjonalizować....
Polak
4 lata temu
jak może tak beszczelnie kłamać że nie ma odłożonych pieniędzy prowadząc tyle hoteli przez tyle lat
Najnowsze komentarze (3)
ral
4 lata temu
W tej metodzie jest wyraźny cel.... przecież wszystko trzeba znacjonalizować....
nnmm
4 lata temu
Jak się dużo ma i jeszcze inwestuje i nagle wszystko pada a koszty utrzymania są duże to najbogatszy może zostać bankrutem .
Polak
4 lata temu
jak może tak beszczelnie kłamać że nie ma odłożonych pieniędzy prowadząc tyle hoteli przez tyle lat