- Ujawnienie szpiegów obcych państw odbywa się bardzo po cichu, tutaj wszystko nagłośniono. Moim zdaniem, służby miały w tym swój cel i możemy być przedmiotem manipulacji w tej sprawie - uważa poseł Ryszard Kalisz. Polityk komentuje w ten sposób wykrycie przez ABW i SKW rosyjskich agentów w Polsce. Jego wypowiedź rozwija Roman Giertych. Zdaniem mecenasa, służbom chodzi o to, żeby pozostali potencjalni agenci obcych wywiadów zaczęli czuć się niepewnie. (miko)