- Na pewno zdania będą podzielone, bo są zwolennicy takiej teorii, że jeśli ktoś nie gra w klubie to nie powinien znaleźć się w kadrze. Wydaje mi się, że selekcjoner oglądając mecze dokładnie śledził to co Kamil (przyp. red. Grosicki) daje reprezentacji. To raczej nie będzie zawodnik na 90 minut, to nie będzie pierwszy wybór selekcjonera - mówi Radosław Majdan zapytany o powołanie Kamila Grosickiego. - Atuty, który ma Kamil Grosicki przekonały trenera do tego żeby go powołać - dodaje Majdan.
15-03-2021
Tranksrypcja:Zapytam cię jeszcze o Kamila Grosickiego. Wiemy dobrze, że K...
rozwiń
80 meczów w kadrze łącznie. Ale w tym sezonie nie grał w West Bromwich Albion, zaliczył dokładnie 5 spotkań.
Ostatnie w styczniu. Niedawno Kamil rozgrywał mecz w drużynie do lat 23 West Bromu,
co pokazuje, że jego sytuacja w klubie jest trudna. Trener postąpił słusznie, powołując Kamila mimo wszystko do kadry?
Na pewno zdania będą podzielone, bo są zwolennicy takiej teorii, że ci, którzy nie grają w klubie, nie powinny znaleźć
się w reprezentacji. Myślę, że selekcjoner, oglądając mecze, dokładnie śledził to, co Kamil tej reprezentacji
daje i trudno sobie wyobrazić, żeby to były zawodnik na całe 90 minut i wydaje mi się, że to nie będzie pierwszy wybór selekcjonera. Natomiast
wydaje mi się też, że selekcjoner, patrząc na jego atuty, na jego szybkość, na jego bezkompromisowość, to,
że w trudnych momentach spotkania właśnie, wpuszczając zawodnika, który nie gra w swoim klubie na co dzień, więc na pewno tu fizycznie na
cały mecz nie będzie miał siły, bo żaden trening nie zastąpi cyklu meczowego, to jednak wydaje mi się te argumenty i atuty, które
ma Kamil Grosicki, a te które ewentualnie mogliby dać jego następcy, albo
nie dać właśnie, przekonały, że Kamil na dzisiaj w tej reprezentacji powinien się znaleźć. Tak się zastanawiałem właśnie, myśląc
głównie o skrzydłowych, bo tutaj widzę, że tak powiem, źródło naszej dobrej
postawy czy wracając do tego, co graliśmy właśnie przez Mistrzostwa Europy - to są te szybkie skrzydła, to jest współpraca między obrońcami a
bocznymi pomocnikami właśnie w ofensywie. I dzisiaj trochę
straciliśmy tej szybkości. Już nie mamy Kuby Błaszczykowskiego, właśnie Kamil Grosicki ma swoje problemy i myślę, że to też jest argument dlaczego
trener Sousa nie zagra trójką obrońców środkowych z wahadłowymi -
bo my tych wahadeł na dzisiaj, takich stricte prawdziwych wahadłowych piłkarzy w naszej reprezentacji nie mamy. Więc mamy bocznych pomocników i
i to jest do innego systemu. Więc generalnie zobaczymy jak to się dalej rozwinie. Ale myślę,
że Kamil tej reprezentacji może coś jeszcze dać. Na pewno jest w trudnym momencie swojej kariery, zdecydował się zostać. Pewnie ma bardzo małe
szanse na granie i dobrze, że też zrozumiał, że do reprezentacji w drużynie rezerw dadzą mu
możliwość po prostu fizycznego przygotowania się do meczów reprezentacji Polski.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)