- Na razie czuje się tak samo jak przed każdą inną galą, ale staram się nie myśleć, że w sobotę będzie tu 17 tysięcy ludzi. Myślę, że to dobrze, że nie będę walczyć z Kamilą Porczyk, bo pojedynek z Ariane Lipski będzie bardziej sportowy - mówi Katarzyna Lubońska przed debiutem na KSW.