Jedna z najwybitniejszych aktorek naszych czasów i laureatka Oscara za rolę w "Lektorze" tym razem się nie popisała. Na dorocznej ceremonii wręczenia nagród Akademii Filmowej wzbudziła sensację. Suknia projektu Ralpha Laurena, w której pojawiła się na czerwonym dywanie, wywołała mieszane uczucia krytyków mody, gości gali oraz widzów, którzy śledzili ceremonię przed telewizorami. Nie brakowało głosów, że suknia Winslet przypomina worek na śmieci.