Patrycja Kazadi przy okazji promocji nowej edycji You Can Dance coraz częściej pojawia się w Dzień Dobry TVN. Ostatnio z telewizyjnego studia wyszła wyraźnie zadowolona. Żartowała nawet z paparazzi, którzy pochwalili ją za ciekawą stylizację: Dzień doby! Dziękuję, wy też świetnie wyglądacie. Nie jest wam zimno? Patrycja postawiła na długi, beżowy płaszcz, mini, kozaki do połowy uda i wielki szal. Jak wypadła?
04-01-2016
Tagi:
0
0
6
Podziel się
Komentarze (6)
06-06-2020
jggco w tym interesującego? Ale żenujący poziom podniecać się jakimś pasztetem. To jest poziom WP
zobacz więcej komentarzy (6)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(6)
jgg
6 lat temuco w tym interesującego? Ale żenujący poziom podniecać się jakimś pasztetem. To jest poziom WP
asd
6 lat temuZawiadomienie o popełnieniu wykroczenia przez taksówkarza który zatrzymał się na pasach w niedozwolonym miejscu, wszystko jest nagrane.
egon
6 lat temuKto to jest ta Kozizadi ?
olo
6 lat temuw Szwecji i na Białorusi ludzie powinni umierać na ulicach. Korono -szwirus opanował Europę ,przy okazji którego przemyca się w uchwalonych prawach pandemicznych przepisy ograniczające wolności ludzi .
KOLO
6 lat temuGRUBAWY PASZTET KIWAJĄCY SIĘ JAK NA SZCZUDŁACH, UDA JAK PIŁKARZ Z BYŁEJ NRD
Najnowsze komentarze (6)
KOLO
6 lat temuGRUBAWY PASZTET KIWAJĄCY SIĘ JAK NA SZCZUDŁACH, UDA JAK PIŁKARZ Z BYŁEJ NRD
olo
6 lat temuw Szwecji i na Białorusi ludzie powinni umierać na ulicach. Korono -szwirus opanował Europę ,przy okazji którego przemyca się w uchwalonych prawach pandemicznych przepisy ograniczające wolności ludzi .
egon
6 lat temuKto to jest ta Kozizadi ?
sdsd
6 lat temuRównie dobrze można sfotografować genitalia psa i pokazać je tutaj zamiast tej pani. Na to samo wyjdzie. Zboczeńcy będą mieli zabawe..
jgg
6 lat temuco w tym interesującego? Ale żenujący poziom podniecać się jakimś pasztetem. To jest poziom WP
asd
6 lat temuZawiadomienie o popełnieniu wykroczenia przez taksówkarza który zatrzymał się na pasach w niedozwolonym miejscu, wszystko jest nagrane.