- Otworzymy się prawdopodobnie w czerwcu, ale jeszcze nie znamy konkretnej daty. Po zamknięciu przez tak długi czas potrzebujemy minimum dwa i pół tygodnia - mówił w programie Newsroom WP Jarosław Zubrzycki, członek zarządu Park of Poland. Przedstawiciel aquaparku wyjaśniał też, że władze nadal czekają też na zmiany w przepisach dotyczących odmrożenia takich obiektów. - Obowiązujące regulacje nie do końca pozwalają się nam otworzyć, nie dotyczą takich obiektów jak nasz. Robimy nabory na dodatkowe etaty, głównie w gastronomii, robimy rozruchy techniczne. To wszystko wymaga czasu - mówił Jarosław Zubrzycki.
09-06-2020
Tagi:
Tranksrypcja:Kiedy się otwieracie na gości?...
rozwiń
Prawdopodobnie w czerwcu, ale jeszcze bez konkretnej daty. Jeszcze nie wiemy dokładnie.
A dlaczego się nad tym zastanawiacie? Dlaczego to jest prawdopodobnie? Skoro już możecie przyjmować klientów i mogliby wybierać się do parku rozrywki.
Z kilku powodów. Jeden z powodów jest taki, że tak jak zapowiadaliśmy wcześniej - my po zamknięciu przez tak długi okres, potrzebujemy na uruchomienie również około 2 - 2,5 tygodnia minimum.
A dopiero tydzień temu zostało ogłoszone, że będziemy mogli się otworzyć od 6 czerwca, teoretycznie.
Inny powód znacznie zdaje się bardziej poważny w tej chwili jest taki, że regulacje, które są wprowadzone i obowiązują.
Które jak rozumiem, nie są ostateczne, bo prace cały czas trwają w rządzie.
Tak naprawdę nie do końca pozwalają nam się otworzyć. Nie są to regulacje dla tego typu obiektów jak nasz.
Czyli obiektów - nie basenów, czy nie pływalni, a czegoś znacznie więcej. Bardziej złożonych i bardziej kompleksowych obiektów.
To znaczy, że czekacie na zmianę przepisów. To w takim razie jak wyglądają te przygotowania w środku?
Przygotowania wyglądają w ten sposób, że robimy dodatkowe nabory na etaty, które nam w tej chwili brakują - to jest głównie gastronomia.
Dlatego, że tak jak wiadomo mamy 5 bardzo dużych, tematycznych restauracji w środku obiektu.
Robimy rozruchy techniczne oczywiście przez okres zamknięcia. Na przykład, żeby zobrazować nie podgrzewaliśmy wody do takiego stanu jak on jest wymagany, jeżeli przyjdą do nas już klienci.
I to wszystko. Te wszystkie działania - oczywiście trwają prace też różne usprawniające. I w środku budynku i na zewnątrz, choćby w tak zwanym ogródku, gdzie będziemy mogli ludzi przyjąć też na świeżym powietrzu.
I to wszystko niestety wymaga czasu. Natomiast w międzyczasie oczywiście czekamy cały czas, jesteśmy na nasłuchu na wieści co do przystosowania wytycznych, które dziś obowiązują, reżimu sanitarnego.
Tak jak mówię - do tak złożonych i kompleksowych obiektów jak nasz.
37 reakcji
10
27
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)