mamy teraz do czynienia z pewnym uspokojeniem czy też ustabilizowaniem?
Nadal jest bardzo duże zainteresowanie działkami w ogrodach działkowych. W ostatnim czasie nawet było badanie
robione przez Polski Związek Działkowców i z nich wynikało, że w ubiegłym roku około
50 000 osób zostało działkowcami. Część z tych osób oczywiście
zalicza się również osoby, które przejęły działkę po swojej rodzinie. Tym niemniej
w całym kraju rzeczywiście to zainteresowanie było olbrzymie i kilkadziesiąt tysięcy nowych działkowców
przybyło. Jeżeli chodzi o dostęp do działek, w tej chwili jest ona mocno ograniczona.
Ograniczona z tego względu, że praktycznie rzecz biorąc w ogrodach działkowych nie ma wolnych działek, a tylko i wyłącznie
można mówić o nabyciu działki na tak zwanym rynku wtórnym, czyli od osoby, która w sensie
zbyć prawo do działki. Ponieważ te prawa zgodnie z ustawą są zbywalne, więc
każdego, kto szukał działki, namawiałbym raczej do tego, żeby poszedł do
ogrodu, porozmawiał z ludźmi w ogrodach, te stosunki sąsiedzkie są dosyć bliskie i jeżeli ktoś jest zainteresowany, chce
zrezygnować ze swojej działki, to sąsiedzi mogą wiedzieć. Oczywiście odsyłam
również do zarządów ogrodów działkowych, na stronę internetową Polskiego Związku Działkowców - tam ewentualnie
można szukać kontaktów, informacji na temat. Ale wracając do pani pytania - tak, jest boom na działki.
Czyli sprawdzamy, weryfikujemy, szukamy tej działki,
którą chcemy mieć. Podkreślmy to jeszcze raz - na jakich zasadach możemy posiadać tę
działkę? Czy to jest...
Ogrody działkowe funkcjonują na podstawie ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Jest
to szczególna ustawa dedykowana tylko i wyłącznie działkowcom. Zgodnie z tą ustawą korzystamy z działki
na podstawie umowy dzierżawy działkowej. Jest to
szczególna forma prawna, aczkolwiek prawa, które działkowcy posiadają do działki, są bardzo mocne
z tego względu, że zgodnie z ustawą stosuje
się odpowiednio przepisy dotyczące ochrony prawa własności do prawa, na podstawie którego
działkowiec korzysta. To po pierwsze. Po drugie zgodnie z ustawą działkowcy są właścicielami naniesień i nasadzeń, które zlokalizowane
są na działce. Jest to wyjątek od ogólnej reguły, że właściciel gruntu jest właścicielem tego, co jest z nim
związane - tutaj ustawodawca, umacniając pozycję prawną działkowców, przewidział,
że tak zwane altany działkowe, nasadzenia, wszelkiego rodzaju infrastruktura
na terenie działki jest jego własnością. Stąd też, tak jak powiedziałem, ta pozycja prawna działkowca
jest bardzo mocno zbliżona wręcz do pozycji właściciela.