Właściciele samochodów uważają, że nie powinno się wymagać, by każdy pamiętał, komu udostępnił auto np. kilka miesięcy wcześniej. Co więcej, szefowie firm zatrudniający np. kilkudziesięciu pracowników czasem nie są w stanie ustalić, komu fotoradar zrobił zdjęcie za kierownicą służbowych samochodów. Odmowa wskazania prowadzącego auto może skutkować grzywną dla właściciela w wysokości do 5 tys. zł.