Janusz Piechociński nie jest tak twardym wodzem jak Waldemar Pawlak, spokorniał i nie radzi sobie z Donaldem Tuskiem, odwraca się od swojego elektoratu, a to wszystko tragicznie skończy się dla PSL, a samego Janusza Piechocińskiego będzie kosztowało najwyższą cenę - tak politycy oceniają przyczyny buntu przeciwko przewodniczącemu PSL, jaki ponoć ma miejsce. - Jeżeli nie wyzbędzie się skrupułów, to przegra - przestrzega jeden z posłów.