Mundurowi z Londynu dokonali nalotu we wschodniej części miasta. W niedzielę (24 stycznia) policjanci zakończyli przed czasem 300-osobową imprezę, która odbyła się w łuku kolejowym w Hackney. Zgodnie z obostrzeniami dotyczącymi koronawirusa, tego typu wydarzenia są nielegalne. Nie udało się nikogo aresztować, lecz 78 osób dostało grzywnę w wysokości do 200 funtów. Londyńscy funkcjonariusze po raz kolejny narażali swoje życie i zdrowie w dobie koronawirusa. W przeciągu ostatniego miesiąca mundurowi przerwali kilka większych zgromadzeń oraz 150-osobowy ślub, który odbył się w szkole w północnym Londynie.
mam skończony TJS w Legionowie - to był kurs 2 tygodnie całe dnie jazdy aż opony strzelały, że koła co dzień wymienialiśmy. Tam to były dopiero trudne warunki %%%% ;-) jazda na pełnym gazie - pozdrawiam Instruktorów i chłopaków z Policji i Żandarmerii.
Najnowsze komentarze (2)
eRDe
3 lata temu
mam skończony TJS w Legionowie - to był kurs 2 tygodnie całe dnie jazdy aż opony strzelały, że koła co dzień wymienialiśmy. Tam to były dopiero trudne warunki %%%% ;-) jazda na pełnym gazie - pozdrawiam Instruktorów i chłopaków z Policji i Żandarmerii.