Dłużnik nosił to samo imię i nazwisko, co - nieżyjący już - mieszkaniec Łodzi Czesław Kacprzak. Kilka lat temu komornik zabrał 50 tys. złotych z jego konta i wpłacił je na konto wierzyciela. Rzekomy dług został ściągnięty w 2009 roku. Rodzina do dziś nie zdołała odzyskać pieniędzy. Wierzyciel nie zgadza się bowiem na zwrot kwoty bez podpisania ugody z rzekomym dłużnikiem - który, jak wspomniano, nie żyje.