"365 dni: Ten dzień" miał premierę 27 kwietnia. Jak pamiętamy, krytycy na świecie wystawili polskiemu filmowi druzgoczące opinie. Nad naszą produkcją pochylił się nawet dziennikarz najbardziej prestiżowego filmowego czasopisma "Variety", który napisał: "Akty seksualne tej nużącej i prostackiej fantazji erotycznej są sprowadzone do wibratorów, prześcieradła i bielizny bohaterki. To film o rzeczach, nie o seksie. O garniturach, okularach przeciwsłonecznych, willach, skuterach wodnych, sklepach i samochodach".