programy
kategorie

Koniec koalicji rządzącej? Anna Zalewska mówi o emocjach

- Myślę, że jest to wypowiedź emocjonalna, zrozumiała. Wszyscy wiedzą o stosunku Marka Suskiego do zwierząt, to jest orędownik, miłośnik zwierząt zasiadający zawsze w zespołach, które pracowały nad tym, by zwierzęta, w tym zwierzęta hodowlane, żyły we właściwych warunkach - stwierdziła Anna Zalewska, europosłanka PiS, była minister edukacji Anna Zalewska, Odniosła się w ten sposób do słów posła PiS Marka Suskiego, który stwierdził w piątek, że "koalicji już nie ma". - To jest być może przekaz dnia, być może emocje. Przed nami sobota i niedziela, czas na odpowiedzialne przemyślenie wszystkich "za" i "przeciw". Przecież przez pięć lat pracowaliśmy razem, zrobiliśmy bardzo wiele dla Polski - dodała, gdy prowadzący program wspomniał, że podobnych słów, o końcu Zjednoczonej Prawicy użyli także inni politycy PiS, w tym Krzysztof Sobolewski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.

Tranksrypcja:Pani minister, ale właśnie co do tej koalicji, to dzisiaj Ma...
rozwiń
Marek Suski mówi - to jest w końcu jeden z najbliższych współpracowników prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Mówi, że ktoś kto pozwala na okrucieństwo wobec zwierząt, nie powinien być ministrem sprawiedliwości. To koniec koalicji i rząd mniejszościowy nasi byli koalicjanci powinni pakować biurka. Mocne słowa.
Ja myślę, że to jest wypowiedź emocjonalna, zrozumiała. Tym bardziej, że wszyscy wiedzą o stosunku Marka Suskiego do zwierząt - to jest orędownik, miłośnik.
Zawsze zasiadający w zespołach, komisjach, które pracowały nad tym, żeby zwierzęta w tym zwierzęta hodowlane żyły we właściwych warunkach.
Ale pani minister w takim razie te emocje targają wszystkimi kluczowymi politykami Prawa i Sprawiedliwości?
Bo dokładnie te same słowa wypowiedział przewodniczący komitetu wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości. Czyli Krzysztof Sobolewski w TVP1.
Te słowa padły dosłownie przed chwilą, więc wygląda to, że to jest przekaz dnia - takie słowa nie byłyby wypowiadane, gdyby nie zgoda Jarosława Kaczyńskiego.
To jest być może przekaz dnia. Być może emocje, ale przed nami sobota, niedziela, odpowiedzialne przemyślenie sobie wszystkich za i przeciw.
Bo przecież przez pięć lat doskonale funkcjonowaliśmy razem, zrobiliśmy bardzo dużo dobrego dla Polski.
Różniliśmy się, długo dyskutowaliśmy i szukaliśmy kompromisów, więc ja naprawdę z perspektywy brukselskiej widząc zewnętrzny świat, myślę, że do takiej analizy wszystkiego co za i przeciw po prostu dojdzie.
I znajdą się rozwiązania.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)