Policjanci prowadzą nadzór nad osobami objętymi kwarantanną domową. Olsztyńscy funkcjonariusze pokazali, jak wyglądają codzienne kontrole mieszkańców. Policjanci bez wchodzenia do mieszkań i osobistego kontaktu weryfikują objętych kwarantanną. Obywa się to najczęściej drogą telefoniczną przy weryfikacji w oknie lub na balkonie. Zebrane informacje trafiają do służb sanitarnych. Uwaga! Za nieobecność w trakcie kwarantanny można otrzymać karę nawet do 5 tys. zł. Zakażonym, którzy się oddalą z miejsca, w którym powinni przebywać, grozi nawet rok więzienia.
Policjant sprawdził i odjechał a po chwili zszedł na dół kontrolowany
emerytka 2018
5 lata temu
Na balkonie może stanąć inna osoba. To namiastka kontroli. Zaznaczam że nie winię kontrolujących tylko tych którzy wymyślili tak bzdurne zasady kontroli. Szkoda czasu.
gośc
5 lata temu
szkoda mi tych policjantów marnuja czas
NO CÓŻ
5 lata temu
TO JAKIEŚ KURIOZUM TAKA KONTROLA
Najnowsze komentarze (8)
pomysl
5 lata temu
Powinni zakładać obrączki na nogi i tyle w temacie.
NO CÓŻ
5 lata temu
TO JAKIEŚ KURIOZUM TAKA KONTROLA
kkkk
5 lata temu
Ogłoszenie: za 20 zł/h mogę posiedzieć w oknie i pomachać policjantom.
olo
5 lata temu
pic na wode
gośc
5 lata temu
szkoda mi tych policjantów marnuja czas
emerytka 2018
5 lata temu
Na balkonie może stanąć inna osoba. To namiastka kontroli. Zaznaczam że nie winię kontrolujących tylko tych którzy wymyślili tak bzdurne zasady kontroli. Szkoda czasu.
krak
5 lata temu
a wiedza wogole kto pokazal sie w oknie?
Tosia
5 lata temu
Policjant sprawdził i odjechał a po chwili zszedł na dół kontrolowany