"Może czas na powstanie pomnika upamiętniającego ofiary Jana Pawła II i kleru?" - napisał na Twitterze Robert Biedroń (Lewica). Ze swoich słów tłumaczył się w programie "Tłit". - W ostatnim raporcie Stolicy Apostolskiej nazwisko Jana Pawła II pojawia się ponad 100 razy - z poważnymi zarzutami wobec niego. Są wymieniane konkretne nazwiska, są osoby, które zgłaszały się do Jana Pawła II - przekonywał. Dopytywany, o jakie konkretnie ofiary chodzi, stwierdził, że "napisał tego tweeta także po to, by zwrócić uwagę na to, że dużo mówimy o oprawcach, którzy są bezkarni, a mało o ofiarach". Na uwagę, że w raporcie bardziej jest mowa o kard. Stanisławie Dziwiszu niż Janie Pawle II, odparł do prowadzącego program Patrycjusza Wyżgi: "Co pan gada? Czytał pan ten raport?".