O początku grudnia w sejmie trwa kryzys, który zaczął się od zapowiedzi wprowadzenia ograniczeń dla dziennikarzy oraz uchwalenia przez PiS budżetu na 2017 rok. Opozycja jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia rozpoczęła strajk. W międzyczasie polityczne spory podkręcił "służbowy" wyjazd Ryszarda Petru oraz Mateusz Kijowski, który przelał sobie ponad 90 tysięcy złotych z pieniędzy KOD-u.