zjawisko, że ma pan coraz więcej pacjentów,
którzy przychodzą do pana na operacje, na konsultacje, na leczenie, dlatego
że przeszli COVID i ten COVID
zmienił coś w ich sercu, zmienił coś w ich kardiochirurgii?
Tak, rzeczywiście wiemy, że
niestety widzimy również u pacjentów, którzy przechodzą bezobjawowo tą
infekcję tym wirusem, różnego typu powikłania wczesne, późne,
już z zakresu układu krążenia, ale również samego serca są coraz bardziej widoczne w
raz z upływem czasu. I tutaj począwszy od takich problemów
jak zapalenie mięśnia, zapalenie zastawek serca, ale również to, o czym
zaczyna się mówić, ale co też koledzy z wielu krajów mi przekazują już od samego początku, to
to, że ze względu na zwiększoną krzepliwość krwi w tej chorobie również występują
różnego typu powikłania związane na przykład: zawały udary, zatory
różnych organów w tym także płuc. Także mamy również w tym zakresie sporo
pracy.