programy
kategorie

Koronawirus a praca. Przymusowy urlop? "To lepsze niż zwolnienie"

Pracodawcy będą mieli szersze uprawnienia dotyczące pracowników. - Przymusowe dwa tygodnie urlopu nie są tak bolesne jak utrata pracy. Oczywiście większą elastyczność dałoby większe finansowanie ze strony państwa, ale Polska nie jest bogatym krajem - powiedział w programie "Money. To się liczy" Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan. - Chcielibyśmy realizacji tego, co już zostało zapowiedziane. Możemy rozmawiać o zmianach w prawie pracy, ale z zastrzeżeniem, że tylko na czas epidemii. Mowa tu o uelastycznieniu czasu pracy - dodał.

Tranksrypcja:urlopy powinniśmy zmienić prawo dotyczące wysyłania pracowni...
rozwiń
może jakoś doprecyzować kiedy pracownik powinien na taki urlop iść z Woli właśnie pracodawcy znaczy każdorazowo
zgodnie z prawem pracy musimy urlop uzgadniać w planach urlopowych na sztywne plany urlopowe już się posypały
w zgodzie z pracownikami różnie to wygląda będzie szczególnie są związki zawodowe w
firmach na przykładzie z z udziałem Skarbu Państwa ale również firma gdzie silne
związki zawodowe nawet kilka związków zawodowych w jednej firmy w firmie musi
przeprowadzić negocjacji i teraz to że będziemy mieli szersze uprawnienia w urlopów
zaległych Proszę zwrócić uwagę że mówimy o urlopach zaległość z poprzedniego roku albo że będziemy
mogli Połowę urlopu z tego roku bo mówimy o dwóch tygodniach przyznać pracownikowi no to nie jest
tak bolesny jak utrata pracy oczywiście
Gdybyśmy mogli dostawać tak jak w niektórych innych państwach większy dział większe
dotacje do utrzymania zatrudnienia to
bylibyśmy bardziej elastyczni Ale ja wiem że mamy ograniczony finansowania
współfinansowania zatrudnienia w firmach Polska nie jest bogatym krajem w dodatku w
okresie ostatnim kiedy była super koniunktura wcale deficyt w finansach publicznych w
przeciwieństwie do czopów czy Niemców którzy mieli nadwyżki i zgromadzili środki i teraz mogą tych
środków uczyć więc my zdajemy sobie sprawę z ograniczeń No ale niektóre działania
trudno nam zaakceptować przede wszystkim A z czym dzisiaj rząd do was przychodzi z czym dzisiaj jakie propozycje wam
składa na razie to chcielibyśmy realizacji tego co już zostało zapowiedziane tak my Oczywiście możemy rozmawiać o
uelastycznienie New prawa pracy tak na czas zastrzegam się że to chodzi
o powiedzmy trzy miesiące czyli ten okres epidemii i to mówimy
o elastycznym czasu pracy w jaki sposób no
to wiesz o czym mówiliśmy na przykład właśnie możliwość skrócenia czasu
pracy
czasu pracy tak z taką obniżką wynagrodzenia
ale ja bym wrócił jeszcze na moment do kwestii które nie zostały zrealizowane wcześniej
tak bo my już przechodzimy do kolejnych rozwiązań a tymczasem My chcielibyśmy żeby środki
które są przewidziane na pomoc dla gospodarki był dobrze
wycelowany tak to znaczy żeby były przede
wszystkim użyte do ochrony zatrudnienia bo to już o tym powiedziałem Jeżeli
my zwolnimy wielu pracowników bo nie będziemy w stanie ich utrzymać nie mając dochodów
No to niestety z demontujemy nasze firmy Proszę pamiętać że dzisiaj nie mają żadnych przychodów one w ogóle
nie pracują restauracje firmy
transportowe biura podróży biura
podróży ale również fabryka część fabryk pracuje na przykład niż budownictwie w produkcji
materiałów budowlanych ale w meblarstwie jest fatalnie tak Czyli
jednym słowem chcielibyśmy w miarę możliwości wszystko po
pierwsze móc skorzystać ze środków które już wcześniej zostały zapowiedziane żeby one sprawnie trafiały do naszych firm żebyśmy
nie czekali tygodniami na załatwienie sprawy i druga żebyśmy wdrożyli
harmonogram odmrażania gospodarki
35 reakcji
3
30
2
Podziel się
Komentarze (2)
01-06-2020
kadrowaNie wolno się na to zgadzać
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
kadrowa
4 lata temu
Nie wolno się na to zgadzać
co-to
4 lata temu
Co to za porównanie - mniej bolesne niż zwolnienie (?!). Mam nadzieję, że to nie wejdzie, bo Polakowi z przeciętnymi zarobkami urlop w styczniu niepotrzebny i nigdzie nie pojedzie. Bocznymi drzwiami, pod przykrywką kryzysu chcą wprowadzić liberalne rozwiązania. Dość, że wywalczenie umowy o pracę graniczy z cudem w niektórych branżach, to jeszcze to.
Najnowsze komentarze (2)
kadrowa
4 lata temu
Nie wolno się na to zgadzać
co-to
4 lata temu
Co to za porównanie - mniej bolesne niż zwolnienie (?!). Mam nadzieję, że to nie wejdzie, bo Polakowi z przeciętnymi zarobkami urlop w styczniu niepotrzebny i nigdzie nie pojedzie. Bocznymi drzwiami, pod przykrywką kryzysu chcą wprowadzić liberalne rozwiązania. Dość, że wywalczenie umowy o pracę graniczy z cudem w niektórych branżach, to jeszcze to.