Koronawirus. Artur Dziambor opowiada o przebiegu choroby. "Nikomu nie życzę"
Koronawirus nie ustępuje. Zakażeniu uległo już wielu polityków, w tym m.in. poseł Konfederacji Artur Dziambor. Stan polityka w pewnym momencie na tyle się pogorszył, że konieczna była hospitalizacji. - Przeżyłem to naprawdę ciężko. Nikomu nie życzę - mówi w programie WP Newsroom Dziambor, który przed tym, jak potwierdzono u niego koronawirusa, niejednokrotnie występował w mediach jako przeciwnik noszenia maseczek. W rozmowie z nami podkreśla, że "nadal nie widzi sensu noszenia maseczek np. na ulicy". - Maseczkę się zakłada, gdzie się chodzi wśród ludzi - argumentuje, dodając, że "jest coś takiego, jak stężenie wirusa" i zaznacza, że "rzeczywiście noszenie maseczek może pomóc osobie, która jest bardziej narażona". Czy Konfederacja neguje istnienie COVID-19? - My negujemy to, w jaki sposób rząd obsługuje tego wirusa. Jesteśmy przeciwnikami gospodarczego lockdownu - stwierdził parlamentarzysta.
dziewiąty miesiąc epidemii, a ciągle gada się bzdury. Przecież maseczki nie nas chronią, ale innych przed nami. Głupio więc Dziambor mówi, żeby maseczki nosili ci, którzy...Czytaj całość
dziewiąty miesiąc epidemii, a ciągle gada się bzdury. Przecież maseczki nie nas chronią, ale innych przed nami. Głupio więc Dziambor mówi, żeby maseczki nosili ci, którzy się chcą chronić.
Tad 56
4 lata temu
Panie Dziambor, niech Pan nie kręci - maseczki nie mają Pana chronić przed innymi a głównie innych przed Panem. Niech pan nie bierze przykładu z Prezesa i nie odwraca kota ogonem mniemając, że wyjdzie pan z twarzą broniąc swojego poprzedniego stanowiska. Jeśli Pan choć trochę zna Polaków, to Pan wie, czym by się skończyło nie noszenie maseczek na ulicy - kolokwialnie mówiąc olaniem ich noszenia gdziekolwiek.
Rad
4 lata temu
Ciekawe czy w szpitalu pod tlenem czytał książkę o fałszywej pandemii
aterazkaczor
4 lata temu
A ja się po prostu cieszę, że Dziambora dopadł ten śvirus! Cieszę się, że cierpi i żeby to jak najdłużej trwało. Może wreszcie trochę rozumu nabierze. Od kilku miesięcy b. często w tv widywałem tego gościa jak "bronił swoich wolności" i negował noszenie maski. Zawsze żądał twardych dowodów, że maska chroni, choć te dowody istniały, to on ich nie widział.
Najnowsze komentarze (4)
Rad
4 lata temu
Ciekawe czy w szpitalu pod tlenem czytał książkę o fałszywej pandemii
Tad 56
4 lata temu
Panie Dziambor, niech Pan nie kręci - maseczki nie mają Pana chronić przed innymi a głównie innych przed Panem. Niech pan nie bierze przykładu z Prezesa i nie odwraca kota ogonem mniemając, że wyjdzie pan z twarzą broniąc swojego poprzedniego stanowiska. Jeśli Pan choć trochę zna Polaków, to Pan wie, czym by się skończyło nie noszenie maseczek na ulicy - kolokwialnie mówiąc olaniem ich noszenia gdziekolwiek.
xzd
4 lata temu
dziewiąty miesiąc epidemii, a ciągle gada się bzdury. Przecież maseczki nie nas chronią, ale innych przed nami. Głupio więc Dziambor mówi, żeby maseczki nosili ci, którzy się chcą chronić.
aterazkaczor
4 lata temu
A ja się po prostu cieszę, że Dziambora dopadł ten śvirus! Cieszę się, że cierpi i żeby to jak najdłużej trwało. Może wreszcie trochę rozumu nabierze. Od kilku miesięcy b. często w tv widywałem tego gościa jak "bronił swoich wolności" i negował noszenie maski. Zawsze żądał twardych dowodów, że maska chroni, choć te dowody istniały, to on ich nie widział.