- Dzisiejsze dane pokazują, że mamy sytuację krytyczną. To jest absolutnie ostatni moment na podjęcie drastycznych działań - powiedział w programie "Newsroom" WP Bartosz Arłukowicz. Jak zaznaczył, nie chodzi mu o wprowadzenie lockdownu. - Myślę o całej serii działań, które powinien podjąć rząd, a nie robi tego - uznał były minister zdrowia. Zdaniem Arłukowicza "za chwilę możemy stać się drugim Włochami". W jego ocenie rząd "nie panuje nad liczbą zakażeń", która zresztą, jak zaznacza, nie jest prawdziwa. - Rząd wpadł w tej chwili w panikę i decyzje, które podejmuje, są chaotyczne - stwierdził Arłukowicz. I dodał: "my jesteśmy na wojnie".