programy
kategorie

Koronawirus w Polsce. Ekspert: nie ma specjalnych procedur dla polityków

Nie ma specjalnych procedur dla osób z pierwszych stron gazet, nie ma specjalnych procedur dla polityków. Wirus to jest jedna z tych niewielu okoliczności na świecie, która stawia nas w jednym szeregu - stwierdził w programie "Newsroom" w WP prof. Andrzej Fal, kierownik kliniki alergologii chorób płuc i chorób wewnętrznych warszawskiego szpitala MSWiA. W poniedziałek okazało się, że zakażony koronawirusem jest wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski oraz Przemysław Czarnek, który miał o godz. 15 odebrać od prezydenta nominację na szefa resortu edukacji i nauki. - To, że wśród polityków, którzy powinni być bardziej świadomi, jest coraz więcej zakażonych pokazuje, że ta świadomość nie bardzo idzie z jej zastosowaniem praktycznym, życiową mądrością i przestrzeganiem tych, zdawałoby się, dziecinnie prostych i zrozumiałych reguł. Nieprzestrzeganie ich prowadzi do tego, że pan prezydent Trump jest chory, nasi ministrowie są jedni chorzy, drudzy w kwarantannie - dodał.

Tranksrypcja:Panie profesorze, dzisiaj otrzymujemy kolejne informacje o z...
rozwiń
Zakażony koronawirusem jest między innymi Przemysław Czarnek, a więc ten pan, który niebawem zostanie ministrem edukacji.
Zakażony jest też wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Pan pracuje w klinice w szpitalu MSWiA -tam przecież też trafia bardzo wielu czołowych polityków.
Czy są teraz jakieś specjalne procedury, według których musicie postępować, kiedy będą trafiać do was, właśnie, chociażby czołowi politycy, czołowe osoby w naszym kraju?
Pytanie bardzo ciekawe. Rzeczywiście w kontekście szpitala MSWiA, ale chciałem podkreślić, że jesteśmy szpitalem COVID-owym od pierwszych dni, od 15 marca.
I nie ma specjalnych procedur dla osób z pierwszych stron gazet. Nie ma specjalnych procedur dla polityków.
Wirus pandemiczny jest to jedna z tych niewielu okoliczności na świecie, które stawiają nas absolutnie w równym szeregu i tak się dzieje, i tak się dziać powinno.
To, że wśród polityków, którzy powinni być bardziej świadomi, czy są bardziej świadomi, że jest coraz więcej zakażonych, pokazuje, że ta świadomość nie do końca idzie z jej zastosowaniem praktycznym.
Czyli z życiową mądrością i przestrzeganiem tych wydawałoby się dziecinnie prostych i zrozumiałych dla wszystkich reguł.
Nieprzestrzeganie ich prowadzi do tego, że pan prezydent Trump jest chory, nasi ministrowie są - jedni chorzy, drudzy w kwarantannie.
To jest przykład jednak rozbieżności, czy niespójności pomiędzy posiadaniem wiedzy, a jej stosowaniem.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)