III faza epidemii trwa. Rośnie liczba zakażeń. Czy rząd rozważa przywrócenie części obostrzeń, na przykład zamknięcie galerii handlowych? - Nie możemy cały czas utrzymywać gospodarki w zamknięciu. Gospodarka musi funkcjonować, między innymi po to, by utrzymywać sektor ochrony zdrowia - stwierdził w programie "Tłit" W WP rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. - Musimy szacować ryzyko. Otwieramy te branże, te sektory, w których ryzyko zakażenia jest najmniejsze, a więc w pierwszej kolejności otwieraliśmy galerie, a nie hotele. Dlatego zdecydowaliśmy się na ten ruch, ważąc ryzyka, z puszczeniem dzieci z klas I-III do szkoły, bo wiemy, jak ciężkie jest dla psychiki dziecka odseparowanie od grona znajomych, od grona kolegów. To będzie rzutowało i rzutuje na poziom zakażeń, ale my to monitorujemy i gdy widzimy, że zostaje przekroczony pewien pułap, wprowadzamy restrykcje. Na razie są to restrykcje regionalne. Gdybyśmy widzieli, że w całej Polsce rozlewa się...
rozwiń