"Pierwszy przypadek koronawirus w małopolskiej Limanowej. Wirusa wykryto u niemowlęcia, które miało kontakt z chińską rodziną.
Obecnie dziecko jest w szpitalu Żeromskiego w Krakowie". Później tweet co prawda zniknął, ale jest informacja o tym, że jest mały pacjent przewożony.
Cytat "W dużym reżimie sanitarnym. Ekipa karetki ma na sobie maski i skafandry". Panie redaktorze, jeżeli chodzi o koronawirusa, to my tutaj na bieżąco informujemy o wszystkich zdarzeniach.
Wszystkie badania, które dotychczas przeprowadził Państwowy Zakład Higieny, dały wynik negatywny, czyli w sumie można powiedzieć pozytywny.
Ponieważ to oznacza, że takiego przypadku koronawirusa w Polsce nie ma. A jeżeli odnosimy się do tej sytuacji? Ma pan informacje, że coś tam się dzieje?
Panie redaktorze, jeżeli jest tak, że te informacje zmieniają się z minuty na minutę.
Jeżeli te tweet'y pojawiają się i znikają, to myślę, że to jest najlepszy znak tego, że jeszcze nie wiadomo, o co tam dokładnie chodzi.
Że ta informacja na pewno nie jest potwierdzona i ja też absolutnie zaprzeczam, jakoby były jakiekolwiek potwierdzone przypadki koronawirusa.
W szczególności ten, o którym pan redaktor tutaj mówi. Główny Inspektorat Sanitarny napisał właśnie, że nie potwierdza, ale jednocześnie też nie zaprzeczył.
Czy jest jakaś akcja, czy są badania. Dlatego dopytuję. No, dlatego ja też odpowiadam - nie ma żadnych potwierdzonych przypadków koronawirusa.
Zbadaliśmy ponad 120 próbek i zresztą jak pan redaktor widzi na pewno, obserwując przestrzeń publiczną, nie ma tutaj żadnego zamiatania sprawy pod dywan.
O wszystkim na bieżąco informujemy, do wszystkiego państwo jako dziennikarze, ale też dzięki temu obywatele mają dostęp.
No dobrze, jeżeli wydarzyłoby się tak, że jednak będzie potwierdzenie. To co dalej? Co z młodym pacjentem? Co z rodziną? Jakie postępowanie?
Wtedy ocenią lekarze. Jak rozumiem, są od tego specjalne oddziały zakaźne i tutaj nie należy pewnie omawiać. I bez paniki.
Absolutnie bez paniki. Cokolwiek by się nie działo. O wszystkim informujemy na bieżąco, o wszystkim tak jak mówię, decydują lekarze.
Każdy konkretny przypadek musi być dokładnie zbadany, przeanalizowany. Postawiona diagnoza. I wtedy wdrożone odpowiednie środki zaradcze.