Oscarowe kreacje budzą nie mniejsze emocje niż walczące o statuetkę filmy i co roku są głośno komentowane w mediach. Także w Polsce, gdzie ekspertem od oceniania strojów była Karolina Korwin-Piotrowska, która zasugerowała, że w drogich torebkach aktorki noszą wibratory. "One zaczynają ustalać już w grudniu, jaka będzie kolorystyka dywanu. Ci ludzie poddają się zabiegom medycyny estetycznej, żeby wyglądać w miarę naturalnie. Ty widziałaś te dilda specjalne? Wibratory były w tych torebkach! Wiesz, jak nie dostałaś Oscara i czujesz się porzucona, to?" ? zawiesiła głos Korwin-Piotrowska.