programy
kategorie

"Kościół musiał ukrywać, zatajać". Wałęsa o skandalu i roli Jana Pawła II

- Problem polega na tym, żeby dobrze czytać wyzwania czasu - powiedział w programie "Newsroom" Lecha Wałęsa, komentując sprawę biskupa Stanisława Dziwisza i wpływ jego zachowania na odbiór Jana Pawła II. Były prezydent zwrócił uwagę, że papież i Kościół do końca XX wieku "żył w innych realiach, przy zagrożeniu komunizmem i innych dyktatur". - Dlatego Kościół musiał ukrywać, zatajać, maskować, żeby nie uderzono w Kościół - powiedział Wałęsa. Stwierdził, że teraz trzeba go oczyścić, wymodlić, bo Kościół jest nam potrzebny, by "te wszystkie brudne rzeczy, które były ukrywane zostały odrzucone". - Duch Święty daje nam zawsze papieża na miarę czasów - powiedział Wałęsa. Jak wyjaśnił, Jan Paweł II był po to, by się uwolnić od komunizmu, teraz daje innych papieży, by oczyścić Kościół. Według niego, albo Kościół padnie, albo się oczyści. Wspomniał także o Henryku Jankowskim. - Jestem z tego pokolenia, które duchowieństwo uważało za świętość, "dlatego nawet jak te głosy...

rozwiń
0
0
4
Podziel się
Komentarze (4)
11-11-2020
Lucy
Komunisci dobrze znali problemy kosciola bo one nie wziely sie nagle. Problemem Kosciola jest to, ze jest niereformowalny. Siedza opasli starcy w wygodnych fotelach w...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (4)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(4)
Lucy
4 lata temu
Komunisci dobrze znali problemy kosciola bo one nie wziely sie nagle. Problemem Kosciola jest to, ze jest niereformowalny. Siedza opasli starcy w wygodnych fotelach w zabytkowych dobrze urzadzomych kaminicach i nigdy nie podzielili sie kromka chleba z potrzebujacym. Zawsze byli dobrze wynagradzani bez wzgledu na ustroj. Zawsze tak bylo kto ma ksiedza w rodzinie nie zginie. Komunisci wiedzieli i mieli swiadomosc, ze ta struktúra rozwali sie od srodka, to tak jak ze slepa ulica.
Byk
4 lata temu
Każdy sądzi wg siebie
Major
4 lata temu
Panie Wałęsa! Co ma piernik do wiatraka!
kudło
4 lata temu
To oczywiste, że wtedy nie był czas na rozliczenia z Kościołem. Niestety, zostało to przez Kościół źle spożytkowane poprzez włączanie się w rolę kreatorów nowego porządku moralnego po komunizmie sądząc, że tamte tragedie zostały wybaczone i zapomniane, przez co stały się bardziej powszechne. Polacy oczekiwali wsparcia od duchowieństwa a otrzymywali połajanki i napomnienia.
Najnowsze komentarze (4)
Major
4 lata temu
Panie Wałęsa! Co ma piernik do wiatraka!
Lucy
4 lata temu
Komunisci dobrze znali problemy kosciola bo one nie wziely sie nagle. Problemem Kosciola jest to, ze jest niereformowalny. Siedza opasli starcy w wygodnych fotelach w zabytkowych dobrze urzadzomych kaminicach i nigdy nie podzielili sie kromka chleba z potrzebujacym. Zawsze byli dobrze wynagradzani bez wzgledu na ustroj. Zawsze tak bylo kto ma ksiedza w rodzinie nie zginie. Komunisci wiedzieli i mieli swiadomosc, ze ta struktúra rozwali sie od srodka, to tak jak ze slepa ulica.
Byk
4 lata temu
Każdy sądzi wg siebie
kudło
4 lata temu
To oczywiste, że wtedy nie był czas na rozliczenia z Kościołem. Niestety, zostało to przez Kościół źle spożytkowane poprzez włączanie się w rolę kreatorów nowego porządku moralnego po komunizmie sądząc, że tamte tragedie zostały wybaczone i zapomniane, przez co stały się bardziej powszechne. Polacy oczekiwali wsparcia od duchowieństwa a otrzymywali połajanki i napomnienia.