programy
kategorie

Koszykówka. Marcin Gortat szczerze o imprezach w Los Angeles. "Jest to część NBA i bycia sportowcem"

- Były momenty, w których można poimprezować. To część NBA, to część bycia sportowcem, po części celebrytą. Dam głupi przykład, gdy jechaliśmy na mecz do Las Angeles, to byłem jedynym zawodnikiem, który wsiadł do autobusu i pojechał do hotelu. Byłem jedynym zawodnikiem, który drałował do pokoju. Reszta rozjeżdżała się po imprezach. Parę lat później, gdy byłem weteranem i wiedziałem, jak wygląda życie w NBA, to też byłem jednym z organizatorów imprezy, podczas której wpadało się na Justina Biebera.

20-03-2021
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)