Kiedy Julia Wieniawa zaczęła spotykać się ze starszym o dziewięć lat Antonim Królikowskim, na którego ponoć miała oko jeszcze gdy był jeszcze chłopakiem jej psiapsi, Katarzyny Sawczuk, wydawało się mało prawdopodobne, by ta znajomość przetrwała. Julce związek z aktorem bardzo pomógł jej w rozwinięciu kariery. Niestety, Antkowi znacznie mniej. Różnicę widać po ich zarobkach. Wieniawa w wywiadach lubi podkreślać, jak zgrany związek tworzy ze starszym aktorem. W rozmowie dla Pudelka wyznała, że oboje są o siebie bardzo zazdrośni. Wyznała jednak, że sprawia jej przyjemność, kiedy inni faceci na nią lecą. Co na to Antoni?