Leszek Mazur został odwołany ze stanowiska szefa KRS. Poinformował, że we wniosku decyzję uzasadniono m.in. "brakiem zaufania". Były przewodniczący Rady stwierdził, że próbował interweniować w "niewłaściwej" sprawie. - Ta sprawa ewidentnie jest wynikiem wewnętrznych sporów w Krajowej Radzie Sądownictwa. Pokazuje coś, co zaprzecza narracji medialnej wokół KRS, która była przez ostatnie lata prezentowana, że jest to jednolity organ, który ma wykonywać rzekomo decyzje polityczne. Jest całkowicie odmiennie - mówił w programie WP "Newsroom" wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Zaznaczył, że "KRS działa przy otwartych drzwiach" w odróżnieniu od "poprzednich Krajowych Rad Sądownictwa, gdzie byli wsysani przez system sędziowski wzajemnie nominowani członkowie w ramach jakichś wewnętrznych ustaleń". - Każdy spór w każdym organie raczej jest przyjmowany z żalem, a nie radością, ale w tej sprawie to pokazuje właśnie, że ta transparentność i pluralizm w tym...
rozwiń