Sytuacja kobiet w Polsce, dyskusja wokół planów zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej i kolejne protesty, zaktywizowały gwiazdy do włączenia się w spory polityczno-społeczne. Wśród twarzy czarnego protestu znalazły się m.in. Anja Rubik i Maja Ostaszewska.Dyskusja poruszyła również Joannę Krupę, która deklaruje bycie za kobietami. Modelka tłumaczy jednak, że nie chce angażować się w politykę, bo ten temat w przeciwieństwie do praw zwierząt, nie jest jej dobrze znany.W politykę nie próbuję się mieszać. Wolę się nie włączać, żeby nie zrobić gafy. Kobieta powinna decydować tak jak ona chce, a nie ktoś za nią, jako kobiety mamy dużo obowiązków, my powinnyśmy decydować, co chcemy robić w swoim życiu. Jestem za kobietami.