- Będę wydawać pieniądze na to, by być bliżej obywateli - zadeklarowała podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu we Wrocławiu premier Ewa Kopacz, pytana o koszty tych wyjazdowych obrad. Dodała, że gdyby nie one, wielu Polaków nie miałoby szansy porozmawiać z nią i ministrami. Wychodzących z budynku szefową rządu i ministrów pożegnały okrzyki niewielkiej grupy osób: "won stąd" i "rząd pod sąd".