Krzysztof Skiba o sytuacji artystów w czasie pandemii: "Odmrożono jedną nogę i to nie w całości"
Pandemię koronawirusa bardzo mocno odczuła branża kulturowa. Zostały zamknięte kina, teatry, muzea, opery, zakazano koncertów, zdjęcia do filmów i seriali wstrzymano. Krzysztof Skiba w rozmowie z WP przyznał, że sytuacja artystów jest po prostu zła. - Od kilku miesięcy właściwie jest zakaz imprez masowych. Zespoły nie grają, albo grają jakieś małe koncerty ogródkowe. Odmrożono jakby, nie wiem, jedną nogę i to nie w całości - powiedział. Zdradził też, że przez wiosnę poświęcił się pisaniu książek. - Mam na ukończeniu książkę z felietonami pod tytułem "Polska bez gaci". Myślę, że pod koniec roku się ukaże - przyznał w programie Wirtualnej Polski "Newsroom".
Celebryci, a nie artyści, bo taka jest prawda. Do niczego nam nie jesteście potrzebni, a tym bardziej wasze mądrości typu je*** biedę itp!!! Praca w kopalni albo hucie szybko by was naprostowała.
realista
5 lata temu
Cóż. To lepsze niż amputacja choć czasami dla uratowania życia i tak trzeba. W wielu krajach żyją bez nóg ( tzn kultury powszechnej) całe życie bo ich nie stać . I biadolenie tu nic nie pomoże. Pełne otwarcie dałoby pełne kieszenie ale jakim kosztem?... starszych ludzi. Przykład dali Szwedzi i Brytyjczycy.
Najnowsze komentarze (3)
get lost
4 lata temu
Celebryci, a nie artyści, bo taka jest prawda. Do niczego nam nie jesteście potrzebni, a tym bardziej wasze mądrości typu je*** biedę itp!!! Praca w kopalni albo hucie szybko by was naprostowała.
realista
5 lata temu
Cóż. To lepsze niż amputacja choć czasami dla uratowania życia i tak trzeba. W wielu krajach żyją bez nóg ( tzn kultury powszechnej) całe życie bo ich nie stać . I biadolenie tu nic nie pomoże. Pełne otwarcie dałoby pełne kieszenie ale jakim kosztem?... starszych ludzi. Przykład dali Szwedzi i Brytyjczycy.