programy
kategorie

Krzysztof Śmiszek na celowniku TVP Info. "Wracają do tego, co najgorsze"

TVP Info opublikowało w sieci artykuł poświęcony komentarzowi Krzysztofa Śmiszka do antyaborcyjnych billboardów. W tytule tekstu portal określił posła Lewicy jako "chłopaka Biedronia". Polityk Lewicy komentował sprawę w programie "Tłit". - TVP zaczęła wracać do tego, co w ich tradycji jest najgorsze - próby deprecjonowania wszystkich, którzy nie tańczą tak, jak Nowogrodzka im zagra - mówił. - Nie wiem, czym sobie zasłużyłem. Traktuję to oczywiście z dystansem, bo znam swoją wartość. Takie próby deprecjonowania mojej osoby z uwagi na moje życie prywatne to są metody, których Polacy nie akceptują - stwierdził Śmiszek. Pytany, czy popiera pomysł likwidacji TVP, odpowiedział, że nie. - Występuję w TVP od czasu do czasu. Uważam, że poglądy, które głoszę, które głosi Lewica, które głosi Wiosna, powinny być słyszalne w każdym zakątku kraju - nie tylko tam, gdzie docierają stacje komercyjne - wyjaśnił Śmiszek. - 30 proc. Polaków czerpie informacje głównie za pomocą...

rozwiń
17-02-2021
Tranksrypcja:Polityk Lewicy, ale jak tytułują media publiczne "chłopak Bi...
rozwiń
się pan z tym nagłówkiem.
No tak, to szczególnie ostatnio gdzieś telewizja publiczna zaczęła znowu wracać do tego, co w ich
tradycji jest najgorsze, czyli takiej próby deprecjonowania niektórych polityków,
czy tych wszystkich, którzy nie tańczą tak jak Nowogrodzka im zagra. No cóż, trudno mi to komentować, panie
redaktorze. Myślę, że... Ale pan a dystans do siebie, panie pośle. Jak pan odbiera to i czym sobie pan zasłużył w ogóle,
żeby telewizja publiczna pana wzięła za cel akurat? Nie wiem, czym sobie zasłużyłem.
Ja oczywiście traktuję to z dystansem, ponieważ znam swoją wartość i
myślę, że też widzowie, odbiorcy Wirtualnej Polski też mnie znają i
wiedzą, że ciężko pracuję w Parlamencie, ciężko pracuję w swoim okręgu wrocławskim, a takie próby
deprecjonowania mojej osoby z uwagi na moje życie prywatne - no cóż, to już są chyba metody, których
Polacy nie akceptują. A pewnie było tak, że naraziłem się telewizji
publicznej tym, że skrytykowałem - skrytykowałem, skomentowałem właściwie
wszechobecną kampanię społeczną, którą widzimy na bilbordach, na banerach w
całej Polsce. Ja po prostu uważam, że każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii na temat takich czy innych kampanii
społecznych. Ale zostawmy tę kampanię społeczną, panie pośle, a propos wyrażania opinii. Pan dość często występuje
w telewizji publicznej. Pytanie teraz do pana w tym kontekście również - TVP do likwidacji, jak chce Koalicja
Obywatelska? Nie,
nie, nie, ja w telewizji publicznej występuje od czasu do czasu, ponieważ uważam, że poglądy, które
głoszę, które głosi Lewica, które głosi Wiosna, powinny być słyszalne w każdym zakątku kraju,
nie tylko tam, gdzie docierają stacje komercyjne. A trzeba pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy - 30%
Polaków czerpie informacje głównie za pomocą mediów publicznych. Dlaczego?
Dlatego, że do 30% Polaków prywatne stacje nie docierają. I absolutnie nie zgadzam się
z pomysłem Platformy Obywatelskiej, nie zgadzam się z tym pomysłem, aby zlikwidować stacje
informacyjne telewizji publicznej, ponieważ telewizja publiczna ma służyć wszystkim, a nie tylko
tym, którzy chcą realizować jakieś swoje partykularne cele. I nie wiem dlaczego Platforma akurat
robi takie rzeczy, może wyszło im to z badań. Natomiast ja uważam, że telewizję publiczną, media public należy
zmieniać od środka.
0
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
17-02-2021
DOLCiekawe czy chłopcy od Prezesa na każde jego kiwnięcie palcem gwałcąc Konsytucję robią to z przyjemnością, czy tylko z "małżeńskiego" obowiążzku.
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
DOL
4 lata temu
Ciekawe czy chłopcy od Prezesa na każde jego kiwnięcie palcem gwałcąc Konsytucję robią to z przyjemnością, czy tylko z "małżeńskiego" obowiążzku.
Najnowsze komentarze (1)
DOL
4 lata temu
Ciekawe czy chłopcy od Prezesa na każde jego kiwnięcie palcem gwałcąc Konsytucję robią to z przyjemnością, czy tylko z "małżeńskiego" obowiążzku.