W zeszły piątek Sejm skierował do dalszych prac projekt komitetu "Stop aborcji", przewidujący bezwzględny zakaz przerywania ciąży. Jednocześnie odrzucono, przygotowany przez komitet "Ratujmy kobiety", projekt zakładający liberalizację przepisów. Poseł Nowoczesnej Paweł Rabiej uważa, że kompromis aborcyjny funkcjonuje jedynie w teorii, ponieważ dokonania aborcji kobietom uniemożliwia "klauzula sumienia", którą zasłaniają się lekarze.