Takiego sukcesu "Idy" Pawła Pawlikowskiego mało kto się spodziewał. Agnieszka Holland przyznała, że nie przypuszczała, że "film o bardzo polskich sprawach zyska globalny rozgłos". Po nagrodach na międzynarodowych festiwalach i nominacji do Złotych Globów, przyszedł czas na Oscary. "Ida" powalczy o statuetki w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny i Najlepsze zdjęcia. Agata Kulesza, odtwórczyni drugoplanowej roli, opowiedziała o tym, jak zareagowała na nominację do Oscara. (mk)